Witam słonecznie :)
Prace nad wazonem trwają, pokażę go już ukończonego, a dzisiaj z innej beczki trochę...
Zainspirowana balkonowymi przemianami innych blogerek postanowiłam i ja zrewitalizować swój balkon, powolutku coś się klaruje :) Efektem końcowym pewnie też się pochwalę, puki co odmieniam zakupione metalowe donice, w których będą rosły - mam nadzieję - kwiatuszki :)
Oto one:
Tutaj już kompletne:
ale fajnie :) zazdroszczę Ci ja mieszkam na wsi a nie mam ogrodu, nawet kawałka trawy, ani tarasu, ani nawet balkonu :( balkon i do niego takie doniczki to jest coś ;)
OdpowiedzUsuńmyślę, że od tego lata balkon będzie moim nowym, ulubionym miejscem odpoczynku :)
UsuńSuper ozdoby :)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki będą pięknie prezentowały się w takich osłonkach. :)