Witam :)
W tzw. międzyczasie popstrykałam zdjęcia mojego okna sypialnianego, w sumie bardziej parapetu :)
No jeśli mam być szczegółowa to konkretnie wrzosów na nim :):)
Wszędzie jesień... no cóż,
nie da się z tego przeskoczyć :)
Dziś króciutko, niebawem fotki kuferka - który prawdopodobnie będzie służył jako apteczka, jeszcze jestem w trakcie plecenia, ale sądzę że dwa - trzy dni i będzie gotowy.
Pozdrawiam ciepło i przypominam o moim CANDY
( szczegóły po kliknięciu w banerek w prawym górnym rogu)
zapraszam do zabawy !!!
Paa...
Piękne te wrzosy, śliczne ujęcia, pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://kobietapoczterdziestce.blogspot.com/
aga
Wrzosy piękne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLadnie na Twoim parapeciku, osłonki na doniczki chyba też sama robiłaś?:)
OdpowiedzUsuńtak, ta brązowa mojej roboty ;)
UsuńWrzosy cudne ale jakie cudne osłonki - szukam takich bezskutecznie! :)
OdpowiedzUsuńte białe kupiłam na wyprzedaży w empiku :) warto zaglądać tam do działu home
UsuńWczoraj tam wpadłam i jakaż była moja radość, jak je zobaczyłam - i od razu kupiłam dwie sztuki :D
UsuńPięknie :-))
OdpowiedzUsuńLubię zdjęcia ukazujące okna. Fajnie to wszystko u Ciebie wygląda. Zostaję, obserwuję i zapraszam :)
OdpowiedzUsuń