poniedziałek, 17 marca 2014

Kuchenne kosze

Witam serdecznie  blogową brać ;) 

Pewnie wszyscy, równie mocno jak ja, cieszycie się, że dziś poniedziałek ;) 
No dobrze, dość tych słabych żartów, przechodzę do sedna sprawy :) 
Dzisiaj na "tapecie" kosze na przyprawy, trzy jednakowe, z kulinarno-muffinkowym motywem :) 

Pozdrawiam serdecznie,
 nie martwicie się, poniedziałek kiedyś minie  ;)









8 komentarzy:

  1. Przyglądam się zawsze Twoim koszom z wielką uwagą i tak sobie myślę ile to czasu i pracy potrzeba, żeby wyszły takie perełki...najbardziej zachwycają mnie piękne wykończenia materiałem we wnętrzach koszy,a największą fanką jestem materiałów w grochy...w każdym kolorze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dziękuję bardzo :) co do grochów.... będą niebawem, oj będą :) :)

      Usuń
  2. Jak zwykle śliczne kosze Małgosiu. Dziś byłam w sklepie ze świeczkami i wpadły mi w oko świeczniki z wikliny i pomyślałam o Twoich pracach:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. swietne! Lubie :) bardzo zgrany komplet:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach te Twoje kosze, coraz piękniejsze:) pozdrawiam cieplutko aga

    OdpowiedzUsuń
  5. wow...cudona praca...i kolorystyka
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. te koszę mnie zaintrygowały... zatrzymam się u Ciebie na jakiś czas, bo jestem ciekawa czy Ty je robisz sama i w ogóle ja tez bardzo lubię wiklinowe kosze, czasami jakiś staruch odnawiam - zazwyczaj na biało, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń