Hej ;)
Dziś wykonałam świąteczny wianuszek, jak w tytule aromatyczny za sprawą suszonych mandarynek, jabłek oraz cynamonowych pałeczek dekoracyjnych.
Zostawiam zdjęcia i zmykam do pracy.
Ściskam :)
psst... czy Wam też tak brzydko wstawiają się zdjęcia na blogach?? (dziwnie przebarwione)
Śliczny wianuszek. Co do zdjęć, to myślałam że to u Ciebie celowy zabieg :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo wianuszek i na pewno pięknie pachnie! :) A no właśnie! Myślałam że tylko u mnie tak się przebarwiają... Coś się pewnie spsuło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Piękny a aromat nawet czuć u mnie :) Ja też mam problem z fotkami:))))) Pozdrawiam. P.S. tak naprawdę ktoś jak będzie chciał zobaczyć coś inspirującego, ciekawego to ujrzy. Dla mnie wszystkie Twoje prace są boskie, kompletne, ciekawe :)))
OdpowiedzUsuńśliczny, taki swojski. Ja po raz któryś tam nakręciłam tych rurek i po raz któryś tam poległam... kiedyś się na jakiś kurs wybiorę chyba dla matołków. bo mi się rurka z rurki cały czas wysuwa... i krzywi mi się to. te rurki co powinny być szkieletem się wyginają jak nie wiem co... ech... pozostanę chyba przy szyciu i szydelkowaniu
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kompozycja, gdzie ciężar ocieka na dół, poza krąg, kapie, prawie, ale nie całkiem. ;) Dałabym więcej na wieńcu u dołu na środku, gęściej, tak jak miód się gromadzi zanim skapnie. :)
OdpowiedzUsuńoj mój starszak omijałby ten wianek z daleka.
OdpowiedzUsuńAle apetyczny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda! Też chce taki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńAle pomysłowy! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Tutaj byś zbiła fortunę na takich rzeczach.
OdpowiedzUsuńŚliczny wianuszek Śliweczko, bardzo aromatyczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny wianuszek :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny wianuszek :) aż wyobrażam sobie jak pachnie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń