Witam po długiej przerwie :)
Już tradycją staje się moja letnia przerwa w pleceniu,
jednak w tym roku przyszła znacznie szybciej...
Jaki jest tego powód ?
Hmm... :)
Długie jesienne lub zimowe wieczory nastrajają mnie bardziej do manualnych zmagań z papierem niż
wiosenne czy letnie dni.
Cały czas "pracuję" nad moim balkonowym ogródkiem,
jeszcze nie uzyskał ostatecznego szlifu na ten sezon,
ale mogę uchylić już rąbka tajemnicy :)
Pozdrawiam Was serdecznie,
dziękuję, że zaglądacie,
mimo, iż mało piszę i komentuję, staram się na bieżąco przeglądać ulubione blogi :)
Pozdrawiam :)
O rajusiu, balkon przepiękny!! Znajdzie się kawałek miejsca, aby się przysiąść do Ciebie? ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem, Masz u siebie moc roślin:) Pięknie:)
OdpowiedzUsuńNa to czekałam Śliweczko :) Widzę, że na roślinki postawiłaś, a dekorowanie na deserek zostawiłaś :) Poczekam, cierpliwa jestem :) Niech rosną ku radości Ogrodniczki tzn. Balkoniczki :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny, ukwiecony balkon. Brawo za wykorzystanie palet! Swietny pomysł i dzięki temu ,roślin więcej się mieści:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliweczko aż wstyd, bo nie było mnie tu bardzo dawno ...a tu taki piękny blog !!!
OdpowiedzUsuńPięknotka :-) zapraszam do poczytania http://slowemalowane.blogspot.com/2017/08/kocham-was.html
OdpowiedzUsuń