Wszystko co dobre szybko się kończy... w nocy wróciłam z urlopowych wojaży...
Nieziemsko było :)
Jastrzębia Góra zapisze się w mojej pamięci niezwykle wyjątkowo :)
W myślach cały czas leżę na plaży i wspominam wyjątkowe chwile...
Zostawiam fotki i wspominam dalej ;)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających oraz nowych obserwatorów,
miło mi, że jesteście
Buźka :)
Nie ma to jak nasz Bałtyk:) Ja w tej chwili też uprawiam plażing na Oceanem Atlantyckim, fajnie...ale co Bałtyk to Bałtyk!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! Ech...
Aż miło popatrzeć na takie cudne widoki :) Nie ma jak takie cudowne wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńAch, znam ten ból powrotu z nadbałtyckiego plażingu. Również jestem na tym etapie. Pozdrawiam słonecznie i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńPolskie morze jest piękne!
OdpowiedzUsuń