piątek, 17 stycznia 2014

Posypały się dni, miesiące, lata :)

Dzień dobry :) 

Dzisiaj nie planowałam nowego wpisu, ale jednak jest :) 
Dziękuję za wszystkie miłe słowa pozostawione pod postami !! 

Do moich drzwi zapukał dzisiaj doręczyciel z przesyłką...
 i od rana uśmiech z buzi mi nie schodzi :) :) 
Niedawno zamówiłam sobie drewniany kalendarz, który już mam w domu !
Nie wiedziałam, że tak mnie ucieszy :)  
Jeszcze tylko muszę znaleźć odpowiednie dla niego  miejsce.
Kalendarz kupiłam w   HOUSE SHOP ,
 to mój pierwszy zakup w tym sklepie i zapewne nie ostatni :) 

Ja czuję się dobrze, nie wychodzę jeszcze z domu,
 ale już wstałam z łóżka ;)
Jutro mam w planach pożegnanie z "lecącą" już choinką i świątecznymi dekoracjami. 
Mam nadzieję, że plan zostanie wykonany ;)

Pozdrawiam serdecznie







8 komentarzy: